po dłuższym okresie nieskokowym nadeszła ta niedziela i co tu dużo pisać było ciężko. pracy przed nami ogrom , a ja muszę razem z Lolkiem odbyć sesję u psychologa, a kto wie może i psychiatry ;), On – Lol potrafi doprowadzić mnie do szału ;/…. zdjęć mało bo i nie to było w mej głowie.