Pewnie nie prędko będzie taka cudna pogoda jak była dzisiaj, więc trzeba było pojechać w las i pogalopować przed siebie z wiatrem we włosach końskich i nie tylko. Wirus nas nie dogoni
A potem wyprowadzenie koni na ostatni w tym roku popas u Państwa Grabowskich.
Zapraszam do obejrzenia galerii