Na błoniach ruin Zamku w Olsztynie czujemy się zawsze doskonale, wpisujemy się w ten krajobraz idealnie, a nasze koniki zachowują się wzorowo. Poza tym, cały konny szlak prowadzący pod zamek jest widokowo niezrównany i choć jechałam już tam -setki razy ( nie przesadzam ) to zawsze serce pała zachwytem. A do tego wszystkiego ekipa sympatycznych i życzliwych ludzi – jak to w LK – cudownie 🙂
Zapraszam do obejrzenia galerii