Końcówka Wielkiej Majówki upłynął pod znakiem jazd na ujeżdżalni, ale koniki troszkę nie chciały z nami współpracować, miały w głowie inne sprawy niż jakieś tam kręcenie się po czworoboku ;). Jeźdźcy musieli się sporo nagimnastykować, szczególnie na skokach, ale czy zawsze musi być łatwo?! co przychodzi w trudach i komplikacjach, daje większą satysfakcję !